Kredyt odnawialny – czyli prosta droga do pułapki kredytowej.

Otrzymanie kredytu odnawialnego jeszcze nigdy nie było tak proste. Wystarczy zaledwie otworzyć rachunek osobisty, by otrzymać go „w pakiecie” do konta. Oczywiście wszystko zależy od konkretnego banku, jednak zdarzają się również takie właśnie udogodnienia.

Niestety kredyt odnawialny jest mało znanym produktem wśród naszego społeczeństwa, co prowadzi do tego, iż większość jego posiadaczy nie potrafi z niego korzystać. Co więcej, jego wiele zalet, w takim przypadku, może powodować poważne problemy finansowe, o których często dowiadujemy się dopiero, gdy przychodzi moment rozwiązania umowy.

Jednak zacznijmy od początku. Największą zaletą kredytu odnawialnego, jak sama nazwa wskazuje jest jego „odnawialność” a więc możliwość wielokrotnego wykorzystania środków. Każda nasza wpłata na konto od razu zmniejsza zadłużenie. Zaleta? Być może, jednak dla niektórych osób zaciera się wtedy granica między własnym środkami pieniężnymi a tymi pochodzącymi właśnie z kredytu. Innym zagrożeniem, jest „wygoda” w spłacie rat, gdyż klient robi to w dowolnym momencie. Bank nie wyznacza nam co miesięcznych rat i terminu ich spłat. Dlatego też bardzo często o tym po prostu… zapominamy. Liczy się tylko fakt, iż zawsze mamy stały dostęp do dodatkowych pieniędzy. A przecież odsetki stale są naliczane. Po upływie 12 miesięcy, gdy nadchodzi czas wywiązania się z umowy jesteśmy rozczarowani i zdziwieni, że nasze zobowiązanie przekracza znacznie kwotę przyznanego nam przed rokiem kredytu odnawialnego.